> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

poniedziałek, 15 października 2018

Top 10 - Alan Moore i supergliniarze

W mieście, gdzie wszyscy mają supermoce, nikt nie jest super. Wiedzą o tym funkcjonariusze Komisariatu Dziesiątego, o których opowiada komiks Top 10 Alana Moore'a (scenariusz) i Zandera Cannona oraz Gene'a Ha (rysunki). Zbiorcze wydanie 12 zeszytów serii to już drugie podejście Egmontu do tego tytułu – pierwsze siedem zeszytów, zamknięte w dwóch tomach, ukazało się pierwotnie w 2003 i 2004 roku. To, czego nie docenili czytelnicy piętnaście lat temu, dziś powinno trafić na podatny grunt.



poniedziałek, 8 października 2018

Kocham "Nienawidzę Baśniowa"

Nienawidzę Baśniowa w pierwszej chwili może przypominać wytwór nastolatka, który postanowił zapewnić traumę znienawidzonej młodszej siostrze. Nie dajcie się jednak zwieść – to jeden z najfajniejszych komiksów, jakie w tym roku wylądowały na polskim rynku. Czysta rozrywka i przyjemność z lektury – jeśli tylko nie przeszkadza Wam ogrom karykaturalnej brutalności.


piątek, 5 października 2018

Ultimate Spider-Man, tom 2 / Ms Marvel, tom 4

Ultimate Spider-Man był komiksem moich lat nastoletnich. Jednak lata mijają, a do serii Bendisa i Bagley’a nie wracałem przez bardzo długi czas. W międzyczasie świat Ultimate skończył się po paru latach dogorywania po Ultimatum, pojawiły się także nowe wersje Pająka – w tym wspaniały (oraz zakończony o wiele za wcześnie) serial animowany The Spectacular Spider-Man i interpretacja postaci w wykonaniu Toma Hollanda z Homecoming.



poniedziałek, 1 października 2018

INVINCIBLE, tom 1 - recenzja

Robert Kirkman znany jest w Polsce przede wszystkim jako autor Żywych Trupów i Outcast. Opętania, zaczynał jednak od pisania serii superbohaterskiej Invincible. Z pozoru to komiks jakich wiele: Mark Grayson chodzi do liceum a pewnego dnia ujawniają się jego supermoce, wkłada więc maskę i leci spuścić manto przestępcom. Z czasem do CV może sobie dopisać walkę z najróżniejszymi rodzajami potworów, obronę Ziemi przed najeźdźcami z kosmosu i powstrzymanie szalonego naukowca. Ciągle poznaje swoje moce i zdobywa nowe umiejętności, w czym pomaga mu jego własny ojciec – superbohater na pełen etat znany jako Omni-Man. Jednocześnie Mark próbuje nie opuścić się w nauce (egzaminy na studia coraz bliżej) i przeżywa pierwsze licealne miłości. Brzmi znajomo? No jasne, dlatego smakuje tak dobrze.