Nocny Jastrząb - fragment
Txt: Anonimowy Grzybiarz
Gfx: Xide
Night Hawk otworzył szeroko oczy, wyrwany z nerwowej drzemki.
Nie umiał spać. W późnych godzinach nocy najlepiej myślał. Wtedy znajdował rozwiązania, brakujące elementy układanek. Noc była dla niego wyzwoleniem. A to błogosławieństwo przy jego pracy. Był prywatnym detektywem. Większość zleceń wykonywał w nocy włócząc się po klubach i zadając krępujące pytania. Dzień pracy tak na prawdę zaczynał się w nocy. był to jeden z powodów dla których w branży nazywano go Night.
Powrócił myślami do ciemnego pokoju.
Ktoś majstrował przy zamku.
Edward, zerwał się z łóżka.
Włożył dłoń pod materac i jego palce zacisnęły się na zimnej kolbie czterdziestki piątki.
Podkradł się do okna i wyjrzał, na oświetloną latarniami i bladym światłem księżyca ulicę.
Dwóch drabów w długich płaszczach obserwowało dom. Oparci byli o czarny samochód z cicho warczącym silnikiem.
Niespodziewany gość w tym czasie uporał sie z zamkiem i cicho uchylił drzwi. Światło z korytarza na chwilę zalało malutki przedpokój. Była to jednak wystarczająco długa chwila, by Hawk mógł zobaczyć, że nieznajomy dokręca do swojego rewolweru tłumik. Ukryty detektyw zobaczył jak trzy ciche strzały dziurawią łóżko.
Ciąg dalszy nastąpi...
2 komentarze:
spacja rewelacja :D
nie żebym się czepiał, bo bardzo fajnie to wygląda. ale rewolwer mógłby być narysowany trochę lepiej, żeby nie odstawać od poziomu reszty... polecam stronkę ze zdjęciami giwer różnych: http://deactivated-guns.co.uk/deactivatedguns.htm#post
Prześlij komentarz