> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

sobota, 14 stycznia 2012

237 - Top komiksów za 2011 rok na Alei

Na Alei Komiksu ukazały się podsumowania ubiegłego roku. Wraz z kolegami redaktorami wybraliśmy 12 polskich i 11 zagranicznych najlepszych komiksów, które ukazały się w 2011 roku.

Od siebie dodałem kilka miłych słów o komiksach "Wiedźmin: Racja Stanu" i "Amerykański Wampir".

Mimo że komiks "Racja Stanu" to tylko dodatek mający na celu promowanie gry "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów", to sprawdza się świetnie jako samodzielny produkt. Michał Gałek napisał bardzo porządną i klimatyczną historię, mocno zakorzenioną w wiedźmińskich realiach. Opowieść przypadnie do gustu wszystkim fanom wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego świata, nieważne, czy znają oni pierwowzór literacki, czy tylko gry. Arkadiusz Klimek w totalnie miażdżący sposób zilustrował ów scenariusz i na nowo ustawił poprzeczkę dla wszystkich, którzy chcą się "bawić" w realistyczny rysunek. Jego "Wiedźmin" to chyba najlepiej narysowany komiks ubiegłego roku. Całości dopełniają barwne kolory Łukasza Pollera, które niestety tracą jednak wiele w papierowym wydaniu. Komiks zasługuje niewątpliwie na porządną, albumową reedycję w powiększonym formacie, która zebrałaby obie części w całość. Bo to, jak komiks został potraktowany w "Komiksowych Hitach", jest po prostu śmieszne, biorąc pod uwagę, ile pracy włożyli weń autorzy.

W czasach, gdy wampiry są dosłownie wszędzie (i to, w bardzo różnej, często kontrowersyjnej postaci), z natłoku tytułów trudno wyłowić coś naprawdę wartościowego. Scottowi Snyderowi, wspomaganemu przez samego Stephena Kinga, udało się stworzyć bardzo klimatyczną historię. Dodając do tego naprawdę porządne rysunki Rafaela Albuquerque'a, dostajemy niezwykle wciągającą i mroczną opowieść. Opowieść, która zaskakuje świeżymi pomysłami, jednocześnie nie robiąc żadnej rewolucji. "Amerykański Wampir" to po prostu świetny komiks, w którym nocni krwiopijcy są przedstawieni tak, jak na to zasługują.

Najlepsze komiksy wg. mnie:
1. Czasem
2. Osiedle Swoboda integral (wyd.2)
3. Wiedźmin (Komiksowe Hity)
4. Best of Ziniol
5. Scientia Occulta
6. Szkicownik KaeReLa
7. Bler 2
8. KEFT

1. Amerykański Wampir
2. Uzumaki - Spirala
3. Liga Niezwykłych Dżentelmenów 4
4. New Avengers: Ucieczka
5. Joker
6. Komiksy z Kaczogrodu 3
7. Pinokio
8. One Piece 2

Mało w tym roku czytałem nowości (głównie nadrabiałem zaległości, jak widzicie moje top10 nie ma nawet dziesięciu pozycji...), na niektóre nie było kasy (Szelki, Mglisty Billy) na niektóre nie było wolnego czasu i czekają na półce (Diefenbach , Byłem Bogiem), inne nie zachwyciły mnie w równym stopniu, co innych (Pinokio, Rewolucje 6). Teraz po zastanowieniu, zmieniłbym miejscami Amerykańskiego Wampira i Uzumaki, ale trzeba było o tym pomyśleć wcześniej.

Byłem wczoraj na piątym spotkaniu Małopolskiego Studia Komiksu. Spotkanie prowadził wspominany już dziś Michał Gałek i bardzo ciekawie opowiadał o pisaniu scenariuszy. Niby nie dowiedziałem się niczego nowego, ale przyjemnie było zobaczyć nieopublikowane plansze i wysłuchać kilku anegdot.

A jakbyście mieli ochotę posłuchać radosnego pieprzenia o grach, sprawdźcie kanał mojego kumpla - Tivolta. Sporo przeklina.

4 komentarze:

kolec pisze...

2 marca widzimy się w MSK ;)

Jan Sławiński pisze...

Looking forward to it :)

KMPZ pisze...

Czy przeklinanie to rodzaj języka?

Jan Sławiński pisze...

Myślę, że tak ;)