Inversion, gra twórców TimeShifta,
miała sposobność stać się przebojem. Niestety autorzy gry zaprzepaścili
swoją szansę. Poza świetnym pomysłem wyjściowym (świat pozbawiony
grawitacji, możliwość zabawy prawami fizyki) Inversion nie oferuje nam niczego ciekawego. A szkoda, bo czuć tu zmarnowany potencjał.
Cała recenzja gry studia Saber Interactive jest do obczajenia na Polterze. To moja druga w życiu recenzja gry komputerowej i najdłuższa recenzja w ogóle. Uwagi mile widziane.
Tutaj znajdziecie link do recenzji gry Alan Wake. Miłego czytania.
1 komentarz:
"TimeShift, gra twórców Inversion, miała sposobność stać się przebojem. Niestety autorzy gry zaprzepaścili swoją szansę. Poza świetnym pomysłem wyjściowym (świat pozbawiony upływu czasu, możliwość zabawy prawami fizyki) TimeShift nie oferuje nam niczego ciekawego. A szkoda, bo czuć tu zmarnowany potencjał."
W żadną nie grałem, więc nie będę się mądrzyć, lecz z tego co kojarzę to wygląda to z grubsza tak :).
Luchadores atakują Ziemię? Wystawmy dzielnych obrońców z MMA!
Prześlij komentarz