> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 3 grudnia 2024

Batman/Superman. World’s Finest. Diabeł Nezha - recenzja

Pamiętam szok, gdy mając może 8 lat w szkolnej bibliotece odkryłem crossover, w którym ramię w ramię występowali Batman i Superman. Historia “Mroczny Rycerz nad Metropolis” miała bardzo klimatyczne, sugestywne okładki - tę z osłabionym przez kryptonit Supermanem oraz tę, na której skąpani w mroku bohaterowie pochylają się nad ciałem w kostnicy. Lata później jarałem się serią “Superman/Batman” Jepha Loeba i Eda McGuinnessa, którą wydawał Dobry Komiks (czemu, dziś nie potrafię zrozumieć). Nie zliczę też, ile razy w moim domowym magnetowidzie lądowała kaseta z animacją “Batman i Superman”, będąca sklejką odcinków “The New Batman Adventures” i “Superman: The Animated Series”. Łatwo więc zrozumieć, że sięgając po najnowszy ongoing DC z Egmontu - “Batman/Superman. World’s Finest” o podtytule “Diabeł Nezha” - czułem wręcz dziecięcą ekscytację.


Amazing Spider-Man, tom 13. Królewski okup - recenzja

Po utarczkach z różnymi demonami — tymi przeszłości i tymi z piekła rodem — Nick Spencer pozwala Peterowi Parkerowi odsapnąć i skupić się na przyziemnych sprawach. Czyli zarobku, gangach i obronie swoich najbliższych przed bandziorami.